Lastriko i granit

Lastriko i granit

Od czasu, kiedy wystawianie kamiennych nagrobków na cmentarzach stało się powszechną praktyką wykorzystywano zamiast naturalnego kamienia jego substytut. Taką imitacją granitu była i jest mieszanka cementu z grysem kamiennym. Dobrze zrobione lastriko całkiem nieźle udaje naturalny kamień, zbliżone jest kolorystyczne, strukturalnie i również daje się polerować. Jeszcze do niedawna lastriko było podstawowym materiałem, z którego wykonywano w naszym kraju nagrobki. Działo się tak ze względu na ogromna różnicę w cenie ponika z granitu i z lastrika. Na granitowe nagrobki, lub choćby tylko płytę mało kogo było stać. W tej chwili ceny mocno się spłaszczyły, także wskutek dużej podaży kamienia importowanego i tzw. konglomeratów. Coraz powszechniej wybierany jest naturalny kamień. Mimo wyższej ceny jest on niewątpliwie trwalszy i łatwiejszy w pielęgnacji. Mające czterdzieści czy pięćdziesiąt lat płyty granitowe wyglądają jak nowe, natomiast pomniki lastrikowe rozpadają się. Odpowiedzialny za to jest naturalny proces starzenia się zapraw cementowych, stanowiących spoiwo. Procesy te powodują uwalnianie się pewnych składników cementu, a co za tym idzie zmniejszenie jego objętości, czyli skurcz. Prowadzi to do powstawania spękań cementu i całego nagrobka, rozkruszanie się narożników i krawędzi.