Syzyfowe prace w domu

Syzyfowe prace w domu

Każda osoba czynnie uczestnicząca w porządkach domowych z przerażeniem w oczach podchodzi do kwestii przeprowadzania, nawet minimalnych, remontów. Wymagają one bowiem ogromnego zaangażowania i energii nie tyle podczas ich realizacji, ale w procesie doprowadzania domu do użytku po ich zakończeniu. Najgorsze do opanowania są wszelkiego rodzaju wymiany elementów konstrukcyjnych domu, jak okna i drzwi, cyklinowanie podłóg, czy szpachlowanie ścian. Powoduje to powstanie dużej ilości mikroskopijnego pyłu przedostającego się wszystkimi dostępnymi szczelinami na całą powierzchnię użytkową lokalu. Nie ma sposobu uniknięcia tego zjawiska i zabezpieczenia siedliska w wystarczający sposób. Codzienne sprzątanie mieszkania może znacznie ograniczyć ilość zatrzymującego się na różnych powierzchniach osadu, ale nie jest w stanie go całkowicie wyeliminować. Jeszcze na długo po ustaniu prowadzonych prac odnajdujemy w zakamarkach wspomnienia tamtych dni. Męczy to przeważnie panie, które w swoim azylu domowym pragną cieszyć się ładem i porządkiem i dbają o to, aby nie można było mu niczego zarzucić. Pozostaje nam tylko zaopatrzyć się w dużą ilość szmatek, wiadro z wodą i płynem czyszczącym oraz mieć nadzieję, że ta uciążliwa i nie dająca pożądanych efektów praca przyczyni się chociaż do poprawy naszej kondycji fizycznej oraz wytrzymałości.